Nie od dzisiaj wiadomo, że kupowanie butelkowanych napojów nie jest najlepszym rozwiązaniem. W ten sposób generujemy mnóstwo plastikowych śmieci, które rozkładają się przez tysiące lat. Na szczęście bez większego problemu możemy ulżyć naszej planecie. Wystarczy, że zamiast mineralki w plastiku zaczniemy używać filtrów do wody pitnej. Dzięki temu w kilka sekund uzyskamy zdrowy oraz krystalicznie czysty napój.
Modele filtrów
Istnieje kilka doskonałych sposobów na oczyszczanie kranówki w domowych zaciszu. Najlepszą oraz najbardziej kompleksową opcją jest zainstalowanie stacji uzdatniającej. Niestety to koszt nawet kilku tysięcy, a samo urządzenie zajmuje sporo miejsca. Z tego względu jest to wariant przeznaczony raczej do domków jednorodzinnych. Drugim, znacznie tańszym rozwiązaniem są dzbanki oraz butelki filtrujące. W tym przypadku węglowe filtry do wody pitnej są zainstalowane we wnętrzu naczynia. Pamiętajmy jednak, by wybierać szklane czajniki i bidony bez bpa, ftalanów oraz PVC, które mają bardzo zły wpływ na organizm. Takie proste w obsłudze urządzenia kosztują kilkadziesiąt złotych, a pasujące do nich filtry najlepiej kupować w większych zestawach. Jeśli mimo wszystko wolimy cieszyć się idealnie czystą kranówką lecącą bezpośrednio z baterii kuchennej, możemy nabyć małe filtry do wody pitnej montowane bezpośrednio na wylewkę kranu.
Nie musimy wydawać ogromnych pieniędzy ani rezygnować z picia wody, by nasze środowisko odrobinę odetchnęło. Niewielka zmiana przyzwyczajeń i zakup odpowiednich filtrów wpłyną pozytywnie na naturę, ale także na nasz budżet i kręgosłup. Woda z kranu jest znacznie tańsza niż ta w butelkach, a na dodatek nie musimy dźwigać ciężkich zgrzewek.